AI: skąd bierze, dokąd publikuje

Podczas gdy rozważania o roli generatywnego AI w dziejach świata wahają się od zachwytów po wieszczenie katastrofy (a gdzieś pośrodku jest postawa “meh, mielenie nudy”) – warto przyjrzeć się dwóm zagadnieniom:

  • skąd brane są treści, na których trenowany jest dany model językowy – np. czy zawsze możemy licencjonować tekst, kod lub obraz, który AI dla nas wygenerowało?
  • jak rozpoznać treści, które powstały przy użyciu generatywnego AI – np. kiedy jako konsument mamy gwarancję, że poprawność danego materiału została zweryfikowana przez człowieka?

Dwa podejścia do tych zagadnień proponują: